O mobilizującej rywalizacji i budowaniu partnerstw na rzecz innowacji. Relacja z Forum Inteligentnego Rozwoju

Grafika zawiera logotyp Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, niebieski napis na białym tle

– Nasze projekty można określić jako „lodołamacze”. Mobilizujemy przy tym przedsiębiorstwa żeby podjęły ryzyko w wielu ważnych obszarach – powiedział jeden z ekspertów Centrum o zielonych przedsięwzięciach realizowanych w NCBR podczas 8. edycji Forum Inteligentnego Rozwoju w Uniejowie. Uczestnicy wydarzenia mieli okazję dowiedzieć się, na przykładzie konkretnych projektów, jak Centrum stymuluje rynek do pozytywnej rywalizacji i współpracy.

W tym roku na aktywności NCBR podczas wydarzenia składały się prelekcja, udział w panelu organizatora oraz organizacja własnego panelu dyskusyjnego.

Jak wyciągnąć innowacje z cienia?

Uczestnicy jednej z debat organizowanej przez Centrum Inteligentnego Rozwoju i Fundację Forum Inteligentnego Rozwoju skoncentrowali się na korzyściach wynikających z popularyzacji przez innowatorów przedsięwzięć. Co zyskać mogą decydenci innowacji dzięki popularyzacji wyników ich działań? Jaki wpływ na gospodarkę przyszłości ma promocja badań? Co jeszcze można zrobić aby „wyciągnąć innowacje z cienia”? Na te i inne pytania odpowiedzieli eksperci wśród których był reprezentant NCBR – Michał Chomczyk, zastępca dyrektora Działu Zarządzania Strategicznego.

– Innowacje na pewno muszą być promowane. Po drugie rozwiązania które wchodzą na rynek powinny być dobrze znane i skalowalne. Tą skalowalność możemy rozumieć dwojako. Z jednej strony jako zwiększenie sprzedaży i kręgu odbiorców. Z drugiej strony skalowalność to możliwość zastosowania danego rozwiązania w innych obszarach – mówił Michał Chomczyk. – Co robi NCBR żeby zwiększać skalowalność wspieranych rozwiązań? Mamy w ofercie m.in. zamówienia przedkomercyjne. Jest to rodzaj odpowiedzi na potrzeby rynku uzgodniony z biznesem, gdzie z założenia rozwiązania które mają być sfinansowane muszą być skalowalne. Dążymy też do jak najszerszego wspierania projektów w zakresie komercjalizacji. Chcemy żeby beneficjent nie był pozostawiony sam sobie po zrealizowaniu projektu – dodał ekspert.

Jak wciągnąć rynek w rywalizację na rzecz zielonej gospodarki?

Pod takim tytułem Centrum zorganizowało panel własny aby przedstawić sposób instytucji na najskuteczniejsze wspieranie założeń Europejskiego Zielonego Ładu. W debacie udział wzięli eksperci z Działu Rozwoju Innowacyjnych Metod Zarządzania Programami: Barbara Rzepkowska, ekspert w projekcie „Budownictwo efektywne energetycznie i procesowo”, dr Ewa Krasuska, doradca strategiczny, dr inż. Mariusz Skwarczyński, kierownik projektu „Wentylacja dla szkół i domów”, Michał Oleszko, kierownik projektu „Technologie domowej retencji”, Andrzej Gutowski, ekspert operacyjny. Rozmowę moderował Rafał Kunaszyk, W-ce Prezes Zarządu, Eurokreator T&C sp. z o. o.

NCBR, dzięki środkom z Funduszy Europejskich, uruchomiło szereg przedsięwzięć badawczych, ukierunkowanych na opracowanie nowych rozwiązań i technologii na rzecz zielonych innowacji. Przedsięwzięcia są realizowane w formie innowacyjnych zamówień publicznych, jako zamówienia przedkomercyjne (pre-commercial procurement, PCP). NCBR jako Zamawiający definiuje problem badawczo-rozwojowy wynikający z realnych potrzeb polskiej gospodarki, a zainteresowane podmioty uczestniczą w procesie, którego efektem końcowym jest wdrożenie opracowanego rozwiązania, niedostępnego dziś na rynku. Za realizację formuły zamówień przedkomercyjnych NCBR zostało wyróżnione europejską nagrodą European Innovation Procurement Awards (EUIPA).

– Jest to mechanizm stymulowania rynku przez tzw. innowację „ciągnioną”. Posługujemy się przy tym formułą zamówień przedkomercyjnych, czyli PCP. My jako instytucja publiczna zamawiamy technologię, która jest bezpośrednio odpowiedzią na potrzeby gospodarki, społeczeństwa, środowiska. Są to technologie przełomowe. Bardzo niewiele podmiotów w Polsce realizuje projekty w tym trybie. W wielu obszarach których dotyczą nasze przedsięwzięcia zidentyfikowaliśmy bariery, które przekuliśmy na wyzwania i ogłosiliśmy konkursy. Rynek odpowiedział chęcią startu. To były firmy technologiczne, konsorcja naukowo-przemysłowe. W każdym projekcie umowa jest podpisywana najczęściej z kilkoma wykonawcami, którzy angażując się w tych konkursach  prowadzą równolegle prace badawczo-rozwojowe, zmierzające do opracowania danego produktu lub technologii. Dzięki temu wykonawcy wzajemnie się stymulują i ze sobą konkurują. Cechą bardzo charakterystyczną tej formuły są testy technologii. Testy pozwoliły nam na całościową ocenę tych rozwiązań, zwrócenie uwagi na parametry jakościowe. Ten kto wygrywa buduje demonstrator technologii, czyli instalację referencyjną w pełnej skali. Dzieje się to na terenie partnera strategicznego, dla którego korzyścią jest to że ma przełomową technologię, będącą punktem odniesienia dla rynku – tłumaczyła dr Ewa Krasuska.

Eksperci pokazali jak działa w praktyce formuła zamówień przedkomercyjnych na przykładzie przedsięwzięć: Budownictwo efektywne energetycznie i procesowo, Innowacyjna biogazownia, Wentylacja dla szkół i domów, Technologie domowej retencji, Ciepłownia przyszłości czyli system ciepłownicy z OZE, Elektrociepłownia w lokalnym systemie energetycznym. Każde z przedsięwzięć NCBR stanowi silny impuls do stworzenia technologii o cechach przewyższających te dostępne obecnie na rynku. Wyzwania badawcze zostały tak zdefiniowane by powstały rozwiązania, które mają szansę zyskać szeroką akceptację rynku, a następnie poprzez masową komercjalizację mogą stać się polską specjalnością. Założone efekty gwarantuje rywalizacja wykonawców i selekcja w kolejnych etapach. W trakcie trwania przedsięwzięć rośnie poziom finansowania. Ostatecznym potwierdzeniem technologii są powstające w każdym projekcie pełnoskalowe demonstratory.

– Nasze projekty zostały rozpoznane jako potrzeba dla rynku. Akurat w projekcie „Budownictwo efektywne energetycznie i procesowo” partnerem strategicznym są miasta, w których są budowane demonstratory technologii. Przykładowo w Mysłowicach powstaje budynek społeczny. Przed ogłoszeniem konkursu było oczywiście rozpoznanie rynku. Do składania wniosków i konsultacji rynkowych było zaproszone jak największe grono. Uwagi zawarliśmy w konkretnych wymaganiach w samym konkursie. W „Budownictwie” jednym z takich wymogów była atrakcyjność nieruchomości oddanej pod budowę, aby jak najlepiej służyła społeczeństwu – mówiła Barbara Rzepkowska.

– Na przykładzie „Innowacyjnej biogazowni” mówimy o takiej instalacji, która będzie wytwarzała ze wsadu o charakterze organicznym produktów ubocznych przetwórstwa rolno-spożywczego cenne paliwo jakim jest biometan pozyskany z biogazu rolniczego. Ważną kwestią jest bezodorowość tej technologii, ponieważ w Polsce mamy potencjał dla takich instalacji, ale istnieje opór społeczny – mówiła dr Ewa Krasuska.

– Odnawialne źródła energii są przyszłością i potrzebują magazynów ciepła. W przedsięwzięciach pierwszym parametrem było pozyskanie jak największego poziomu odnawialnych źródeł energii. Założyliśmy co najmniej 80%. Nasi wykonawcy postawili sobie tą poprzeczkę jeszcze wyżej. Chcieliśmy również żeby cena ciepła dla odbiorcy końcowego była akceptowalna. Mieliśmy określony budżet w którym wykonawcy mieli wykonać jak największy demonstrator, czyli taki który obejmie jak największy teren miasta i jak najbardziej zmodernizuje obecny system ciepłowniczy. Przykładowo w Sokołowie Podlaskim będzie dostarczane ciepło do 40% miasta – mówił o projektach ciepłowniczych Andrzej Gutowski. – Co ważne podmioty zajmujące się ciepłownictwem w Polsce są świadomi zmian które są potrzebne. Wybrane firmy wspierały nas w przedsięwzięciach – dodał ekspert.

– W przedsięwzięciu „Wentylacja dla szkół i domów” mówimy o problemie jakości powietrza i np. jego wpływu na proces kształcenia, możliwość koncentracji uczniów w salach lekcyjnych. Mamy w Polsce 40 000 szkół w których jakość powietrza jest bardzo zła. Sytuację często pogarszają procesy termomodernizacji, przez które nie ma wymiany powietrza. Poza szkołami kolejnym demonstratorem w przedsięwzięciu są budynki mieszkań wielorodzinnych, gdzie systemy będą montowane również indywidualnie dla poszczególnych mieszkań. Dzięki temu każdy mógłby obniżyć swoje rachunki i poprawić efektywność energetyczną – zwrócił uwagę dr Mariusz Skwarczyński.

– W tym momencie 7/10 Polaków używa wody głębinowej na co dzień do mycia, prania, sprzątania, podlewania ogródka. Czerpiemy wodę z coraz głębszych źródeł. W „Technologiach domowej retencji” mówimy o tym, że możemy kilkukrotnie używać wodę. Mamy rozwiązania, które mogą oczyszczać wodę w sposób ciągły – powiedział Michał Oleszko. – Skoncentrowaliśmy się na dużej skali ponieważ mamy około 3 mln domów jednorodzinnych i każdy dom miałby domową oczyszczalnię wraz ze zbiornikami retencyjnymi. Idziemy jednak o krok dalej. W przyszłej perspektywie, w programie Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki chcemy pochylić się nad retencją wody w rolnictwie. Na bazie naszych doświadczeń rozwijamy dalsze pomysły i planujemy kolejne projekty.

Wszystkie wspomniane przedsięwzięcia realizowane są ze środków Funduszy Europejskich (POIR). Budżet przeznaczony na te działania to około 300 mln zł za które, w ramach łącznie ponad 50 umów z wykonawcami, powstają 22 demonstratory na terenie całej Polski. Wdrażane i planowane są kolejne przedsięwzięcia. W nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej, w ramach programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki, będzie ich co najmniej kilkadziesiąt.

poir

Źródło: O mobilizującej rywalizacji i budowaniu partnerstw na rzecz innowacji. Relacja z Forum Inteligentnego Rozwoju – Narodowe Centrum Badań i Rozwoju – Portal Gov.pl (www.gov.pl)